Luka, głupcze!

Dzisiaj, 21 stycznia 2022r., WIG20 wrócił do niedomkniętego okna. W pierwszy poniedziałek stycznia byki wystartowały w świetnych nastrojach. Dzienna luka hossy, jaka pojawiła się zarówno na wykresie indeksu blue chips jak i na WIGu, zamieniła się w strukturę GAPw. Jak już wielokrotnie było udowadniane, formacja ta posiada bardzo silne właściwości magnetyczne. Zgodnie z teorią luk, jeżeli na wykresie tygodniowym zarówno WIG jak i WIG20, pojawi się wyrwa punktowa, z ponad 90% prawdopodobieństwem rynek się do niej cofnie w najbliższym czasie. I tyle.

Można rozwodzić się nad tym, a dlaczego tak się dzieje? Co to oznacza, że się cofnie? I najważniejsze – kiedy? Każdy szanujący się inwestor czy też analityk wie, że zdefiniowanie momentu czy też okienka czasowego, jest praktycznie niemożliwe. O ile można trafić w datę, o tyle nie da się robić tego w sposób ciągły. Jednakże jak pokazuje teoria luk, byki mają zazwyczaj do 4-5 tygodni na uformowanie szczytu, z którego później wracają na południe. I tak też się ostatnio stało.

Rysunek 1. WIG20. Wykres dzienny, świecowy. Opracowanie własne na podstawie www.stooq.pl

Patrząc na wykres WIG20 oraz WIG, pesymiści są coraz bardziej przekonani do swoich racji. Optymiści zaś trwające od kilku sesji spadki mogą potraktować jako brakujący element wzrostowej układanki. Czerwień widoczna na GPW jest porażająca a słabość małych spółek ostrzega przed zmianą trendu. Także WIG20TR nie może uporać się z potrójnym szczytem, wysyłając do akcjonariuszy negatywne sygnały. Jednakże lokalnie byki pozbyły się balastu, który mógłby im przeszkadzać w zaatakowaniu kolejnych oporów. Chyba, że już rozpoczęła się Fala C …

PN