Niedźwiedzi przepis na bankową bessę.

Proste rozwiązania zawsze są najtrudniejsze do znalezienia. Lewą stronę wykresu znają wszyscy, jednakże nikt nie wie, co będzie po jej prawej części. Jednym ze sposobów rozwiązania tej zagadki jest posłużenie się fraktalami czy też analogiami z przeszłości. Analiza Techniczna nie działa dzięki precedensom, ale nie oznacza to, że nie można korzystać z ich dobrodziejstwa.

Rynek nad Wisłą jest w ciekawym momencie. Cykl podwyżek stóp procentowych prawdopodobnie dobiegł ku końcowi. Pojawia się zatem pytanie, co dalej z bankami? Czy w cenach akcji spółek z branży finansowej, jest już wszystko, co mogła zdyskontować giełda? Jeżeli analiza techniczna ma spełnić oczekiwania inwestorów, to na kreskach pierwsze oznaki końca trendu powinny być widoczne. Dlatego zawirowania indeksu WIG-Banki w strefie 8k-9k mogą okazać się prorocze dla całego rynku.

Rysunek 1. WIG-BANKI. Wykres tygodniowy świecowy. Opracowanie własne na podstawie www.stooq.pl

Na przestrzeni ostatnich dekad pojawiło się kilka kluczowych szczytów. To, co je łączy to strefa punktowa zlokalizowana poniżej psychologicznej wartości 10000 punktów. Jak na razie bariera ta nie została pokonana, co nie oznacza, że w kolejnych miesiącach byki znad Wisły nie podejmą prób jej rozbicia. W 2007r. hossa skończyła się w momencie, kiedy WIG-Banki wyrysował odwróconą bazę AB. Odstawiamy overlap i overbalance. Także eWave nie jest brane pod uwagę. Na uwagę zasługuje pewien schemat, jaki się pojawił. WIG-Banki wybija opór 8000, wędruje w stronę 9k, ponownie cofa się 1000 oczek niżej aby wykonać ostatnią próbę zaatakowania oporu. W efekcie brakuje sił i popyt zawraca z dziewięciotysięcznika w stronę półki 8k aby wkroczyć w bessę.

Rysunek 2. WIG-BANKI. Wykres tygodniowy świecowy okres końca hossy 2007r. Opracowanie własne na podstawie www.stooq.pl

Sytuacja ta powtarza się podczas kolejnej hossy. W 2013r. rynek rośnie, banki są rozchwytywane, ale po przekroczeniu 8k impet zwyżki maleje. Przy 9k zamiera, a późniejsza cofka do 8000 punktów okazuje się nie korektą, a pierwszym etapem bessy. Pojawia się odwrócona baza AB i nieudolne podejście pod szczyt. Efekt ten sam co siedem lat wcześniej – na parkiet wkraczają niedźwiedzie.

Rysunek 3. WIG-BANKI. Wykres tygodniowy świecowy okres końca hossy 2014r. Opracowanie własne na podstawie www.stooq.pl

W 2018r. historia się nie powtórzyła. Tzn. częściowo. Ursusy wykorzystały doświadczenie z poprzednich lat. Kiedy WIG-Banki wybił opór 8000 i zaatakował 9k, prawdopodobieństwo, że kończy się hossa wynosiło 66%. Jak pokazała historia, granie shortów w strefie 8-9k było wysoce efektywne.

Rysunek 4. WIG-BANKI. Wykres tygodniowy świecowy okres końca hossy 2018r. i 2022r. Opracowanie własne na podstawie www.stooq.pl

Na powtórkę historii w pełnej okazałości, rynek musiał czekać aż trzy lata. Po silnej fali hossy, branżowy indeks bankowych spółek powrócił nad poziom ośmiu tysięcy punktów. Rajd byków doprowadził do zahaczenia o 9k, ale ponownie do dychy zabrakło kilkuset oczek. Zamiast epokowego ataku dziesięciotysięcznika, WIG-Banki ponownie zrobił to, co kiedyś. Cofnął się do strefy wsparcia 8000 punktów. Tam lokalna korekta się zakończyła (czyli pierwszy impuls bessy) i indeks zaczął odrabiać straty. Udało się? Oczywiście, że nie. Bykom klasycznie zabrakło sił i pojawiła się odwrócona struktura AB. Efekt znany jest nam wszystkim…

Po kilkunastu miesiącach odpoczynku, niedźwiedzie ponownie mogą czuć się wezwane do giełdowej tablicy. Wg klasycznego modelu, WIG-Banki przebił już poziom 8k, odpadł od oporu 9000pkt i przetestował wsparcie ośmiu tysięcy punktów. Jeżeli historia ma się powtórzyć, to byki mogą próbować swoich sił i zaatakować tegoroczne maksima. Jednakże na przestrzeni ostatnich dekad nie zdarzyło się jeszcze tak, aby WIG-Banki na ruchu powrotnym ze strefy 8k zdołał przebić się przez wcześniejsze maksima.

Wnioski? Analiza Techniczna powinna służyć zabawie i wnioski z niej każdy może wyciągnąć wg swojego pomysłu. Jednakże kiedy schemat zaczyna się powtarzać, czujność zazwyczaj rośnie i to w sposób wykładniczy.

PN