WIG wisi na MA200_w a weekly GAP nie pomaga

Pierwszy tydzień sierpnia przejdzie do historii jako okres, w którym pojawiła się jedna z rzadszych formacji technicznych na naszym rynku. Na przestrzeni ostatnich dwóch dekad średnia częstotliwość jej występowania wynosi raz na rok (dane dla WIG20) a jej obecność na wysokim poziomie cenowym zazwyczaj zwiastuje powrót niedźwiedzi na parkiet. Mowa o tygodniowej luce bessy, która ze względu na fundamentalne prawo ewolucji rynku, zawsze zostaje wypełniona – pytanie tylko kiedy?  Jak na razie brakuje twardych wskazówek, jak grać pod GAP_w niemniej jednak ze względu na petogenny charakter tej formacji wnioski dla graczy giełdowych płyną jedne: byki są bezsilne na ataki podaży a tym samym rośnie presja na bessę.

W przypadku GPW takiej presji  obecnie nie ma, gdyż bessa już od dawna trwa, zatem zamiast zastanawiać się, czy takowa nadejdzie w najbliższym czasie, należałoby rozważyć ewentualne jej dalsze rozkręcenie się. Pytanie tylko kiedy miałoby to nastąpić, gdyż WIG20 i WIG mają już za sobą dłuższy okres spadków i niewątpliwie niedźwiedzie mogą czuć się zmęczone. Jak pokazuje historia, kiedy na wysokim poziomie cenowym pojawia się weekly GAP, wówczas zamiast zastanawiać się, co oznacza taka formacja należałoby spakować manatki i posprzątać swój akcyjny portfel. Tak było w lutym 2018.r., w maju 2015.r. a także w listopadzie 2007.r. czyli przed rozkręceniem się bessy nad Wisłą.

Rysunek 1. Luka bessy zwiastująca bessę. w 2007.r. Wykres świecowy, tygodnoiwy.
Rysunek 2. Luka bessy zwiastująca bessę. w 2018.r. Wykres świecowy, tygodnoiwy.
Rysunek 3. Luka bessy zwiastująca bessę. w 2015.r. Wykres świecowy, tygodnoiwy.

Jak pokazują powyższe wykresy, wówczas czasu na zastanawianie się nie było zbyt dużo, zaś biorąc pod uwagę inne wskazówki jak odczyty wskaźników AT, układ eWave oraz ermanometryczne okienka , pojawienie się GAP_w stanowiło już tylko trigger do spadków. Obecnie ww. indeksy mają otwarte okna bessy, tygodniowe EMA_w ułożone są tak jak podczas niedźwiedzich okresów przystało zaś relacja średnich MA200 vs indeks nie napawa optymizmem. Ciekawie prezentuje się sytuacja na wykresie WIGu, który od początku tego tygodnia zaczął bronić się w strefie punktowej wyznaczonej przez tygodniową dwusetkę. Obecnie benchmark zawisł na ww. średniej co z jednej strony budzi lęk odnośnie pojawienia się długoterminowego sygnału SELL, z drugiej zaś pojawia się szansa na odbicie na rynku. Aby jednak doszło do neutralizacji  sygnału sprzedaży, wskazane jest wybicie sufitu czarnej świeczki generującej podażowy odczyt i to dla weekly close.

Rysunek 4. Luki bessy oraz tygodniowa dwusetka – sytuacja bieżąca (21 VIII 2019.r.) Wykres świecowy, tygodnoiwy.

W obecnym układzie oznaczałoby to, że dopóki tygodniowe zamknięcie wypada nie wyżej niż 57287 (WIG) oraz 2211 (WIG20), dopóty przewagę nad Wisłą mają ursusy i to one wyznaczają kierunek, w którym powinien podążać dalej rynek. Ww. granice przestaną obowiązywać w momencie, w którym  pojawią się wtórne sygnały SELL by MA200_w niemniej jednak na dzień 21 sierpnia 2019.r. Big Picture widziany przez pryzmat dwusetki jak i formacji GAP_w, nie jest korzystny dla akcyjnych byków…